Pierwszy zwiastun był mdły, nudny i wyglądał na robotę stetryczałych mistrzów - Spielberga iHanksa, którzy kręcą, ale już zapomnieli o czym i co.
Na szczęście film rozmył wszelkie moje wątpliwości.
Jest w nim patos, są w nim ludzkie gesty podczas "zimnej wojny", jest uwielbienie amerykańskiego stylu życia i...
Sam film byl slaby. Nie trafil w moj gust, ale i oceniajac obiektywnie nic ciekawego nie moge o nim powiedziec. Na zabicie nudy jak najbardziej, choc ja zdecydowanie wole rower i dobra ksiazke.